Opublikował Anna Łukaszczyk | Znajduje się w Spotkania z władzami | Dnia 30-11-2010
Tagi: Andrzej Stania, debata, decyzja środowiskowa, dofinansowanie, GZM, spalarnia, WFOSiGW
Debata prezydencka w pierwszej turze wyborów pokazała nam, co aktualny Prezydent jest w stanie obiecać, aby tylko uzyskać poparcie. 17 listopada usłyszeliśmy od Prezydenta Andrzeja Stani, że nie będzie spalarni bez zgody społeczeństwa. Zapewnienia te jednak w żaden sposób nie odnoszą się do trwającej w tej sprawie od dwóch lat procedury.
Prace nad przygotowaniem dokumentacji dla Zakładu Termicznej Utylizacji Odpadów Komunalnych rozpoczęto ponad dwa lata temu. W październiku 2008 zawarto porozumienie pomiędzy Górnośląskim Związkiem Metropolitalnym i Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W porozumieniu tym wyznaczono datę zakończenia prac nad dokumentacją i zarazem ostateczny termin złożenia wniosku o dofinansowanie dla spalarni śmieci, który miał przypaść na 31 marca 2010 r.
Jednakże okres ten okazał się niewystarczający. Lakonicznie tłumacząc się zagubieniem korespondencji GZM wnosił dwukrotnie o przedłużenie terminu. Ostatecznie kompletną dokumentację miał złożyć do 31 października. Do tego dnia jednak nie uzyskano decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych dla planowanej spalarni śmieci, najważniejszego dokumentu, od którego zależało otrzymanie 600 milionów złotych dotacji z Unii Europejskiej. Oznacza to, że szansa na całość dotacji dla GZM, który działa pod przewodnictwem Andrzeja Stani praktycznie została zaprzepaszczona.